Arka Gdynia, Polonia Bytom, Cracovia - między tymi drużynami najprawdopodniej rozstrzygnie się walka o ligowy byt. Przyjrzyjmy się sytuacji w dole ligowej tabeli i zestawieniu spotkań, które muszą jeszcze rozegrać zainteresowane zespoły. Dodatkowo przeanalizujmy położenie Korony Kielce, która z jesiennej rewelacji przeobraziła się w wiosenną czerwoną latarnię i znalazła się niebezpiecznie blisko zamykającej tabelę trójki.
TABELA PO 26 KOLEJKACH
13. Korona Kielce 31 punktów
14. Polonia Bytom 27 punktów
15. Cracovia 26 punktów
16. Arka Gdynia 25 punktów
MECZE DO ROZEGRANIA
27 KOLEJKA
Polonia Bytom - Górnik Zabrze
Korona Kielce - Arka Gdynia
Wisła Kraków - Cracovia
28 KOLEJKA
Arka Gdynia - Polonia Bytom
Cracovia - Widzew Łódź
Jagiellonia Białystok - Korona Kielce
29 KOLEJKA
Arka Gdynia - Legia Warszawa
Cracovia - Jagiellonia Białystok
Polonia Bytom - Lech Poznań
Korona Kielce - Górnik Zabrze
30 KOLEJKA
GKS Bełchatów - Cracovia
Lech Poznań - Korona Kielce
Śląsk Wrocław - Arka Gdynia
Legia Warszawa - Polonia Bytom
Dla Arki Gdynia kluczowe będą dwa najbliższe mecze, w których rywalizować będzie z bezpośrednimi rywalami w batalii o utrzymanie. Jeśli nie zdobędzie przynajmniej czterech punktów trudno będzie jej myśleć o pozostaniu w ekstraklasie.
Wbrew pozorom nienajgorszy układ gier ma Polonia Bytom, która w przypadku całkiem prawdopodnego pokonania Górnika Zabrze będzie miała okazję odskoczyć rywalom, jeśli zwycięży również w Gdyni - spotkanie z dwudziestej ósmej kolejki między Arką a Polonią będzie szczególnie istotne dla układu dołu ligowej tabeli. Sezon zamykają mecze z Lechem Poznań i Legią Warszwa, czyli takie w których można... sprawić niespodziankę. Polonia już nieraz udowadniała, że potrafi grać z Lechem przed własną publicznością, a i w Warszawie Legia gubiła punkty w tym sezonie nadspodziewanie często.
W najwyższej formie z zainteresowanej czwórki jest Cracovia - nie powinna mieć problemów z ograniem u siebie Widzewa Łódź, a i w Bełchatowie jest w stanie pokusić się o trzy punkty. Derby zawsze rządzą się swoimi prawami, co najlepiej pokazał poprzedni sezon. Pasy, które przez niemal cały sezon naprawdę są w stanie uratować się jeszcze przed spadkiem!
Na koniec Korona Kielce - po udanej jesieni po cichu mówiono o europejskich pucharach, a być może przyjdzie do końca drżeć o utrzymanie. Jedenastka z Kielc ma nad rywalami tę przewagę, że ma na koncie kilka punktów więcej i utrzymanie jest w stanie sobie zapewnić wygrywając mecze przed własną publicznością - z Arką Gdynia i Górnikiem Zabrze. Pamiętajmy, że to nadal drużyna ze sporym potencjałem. Jej ewentualny spadek byłby bodaj największą sensacją tego sezonu!