Cytat tygodnia

CYTAT TYGODNIA:
To dla nas zimny prysznic, ale może lepiej przegrać raz 0:5 niż pięć razy po 0:1.
Marek Saganowski, napastnik ŁKS Łódź po meczu ŁKS - Lech (0:5)

środa, 25 sierpnia 2010

Puchar Polski już z Widzewem i Górnikiem

Wczoraj i dziś rozegrane zostały mecze pierwszej rundy Pucharu Polski. Na tym etapie rozgrywek do gry wkroczyły drużyny występujące w ubiegłym sezonie w pierwszej lidze, wśród nich dziś już ekstraklasowe jedenastki Górnika Zabrze i Widzewa Łódź. Oba zespoły awansowały do kolejnej rundy. Najniżej notowanym zespołem wciąż spośród wciąż uczestniczących w rozgrywkach jest trzecioligowa Concordia Piotrków Trybunalski.


Górnik Zabrze rozgrywał swój mecz w Płocku, a Widzew Łódź w Bydgoszczy. Mecze Górnika z Wisłą w niedalekiej przeszłości rozgrywane były w ekstraklasie, dziś obie drużyny znajdują się na odległych biegunach. Górnik z mocnym zapleczem finansowym i rzeszą kibiców buduje zespół, który w przyszłości mógłby nawiązać do bogatej historii klubu, a w Płocku ekstraklasa jest już tylko wspomnieniem. Wisła gra obecnie w drugiej lidze, a na jej stadion rzadko zagląda więcej niż tysiąc osób. W środowy wieczór na boisku lepszy był Górnik i dzięki wygranej 3:1 awansował do kolejnej rundy rozgrywek.

Z awansu cieszyć się mogą też kibice Widzewa - wygrana 3:0 w Bydgoszczy ma być pierwszym krokiem w długiej drodze po puchar. Takie podejście to w łódzkim klubie nowość - do tej pory Widzew często kompromitował się porażkami we wczesnych rundach rozgrywek zwanych potocznie turniejem tysiąca drużyn. Mecz z Widzewem był okazją do promocji dla Zawiszy Bydgoszcz - w tym klubie z historią i tradycją wszelkie sprawy zmierzają ku lepszemu i jest szansa na to, że Zawisza powalczy o awans do pierwszej ligi. Tysiące kibiców, stabilne sytuacja organizacyjna oraz funkcjonalny stadion powinny sprzyjać dalszemu rozwojowi klubu. Póki co - przygoda z Pucharem Polski zakończyła się już na meczu pierwszej rundy z Widzewem. 

Najniżej sklasyfikowanym zespołem pozostającym w grze jest Concordia Piotrków Trybunalski. Concordia występuje w łódzko - mazowieckiej grupie trzeciej ligi, a w dzisiejsze popołudnie awansowała do kolejnej rundy pokonując Stal Stalowa Wola. Ciekawostką jest fakt, że mecz ze Stalą rozegrany został na stadionie Włókniarza w Moszczenicy, a obejrzało go ledwie sto pięćdziesiąt osób.

Losowanie kolejnej rundy Pucharu Polski, już z udziałem wszystkich ekstraklasowych zespołów, odbędzie się 31 sierpnia o godzinie 12.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz